O mindfulness słyszałam już dawno temu, nigdy zbyt mocno nie
analizowałam sensu tego swego rodzaju medytacji, ale informacje, które przyswoiłam
dotyczyły raczej treningu dla osób dorosłych. Książka ,,Mindfulness dla dzieci
w 10 minut” zaciekawiła mnie, ponieważ chciałam się przekonać, jak autorka
ujmie ten temat w kontekście właśnie dzieci. Uważam, że to może być ciekawa
pozycja, ale także przydatna, bo współcześnie najmłodsi nie znają świata, który
pamiętam jeszcze ja – bez telefonów, internetu i najnowocześniejszych
technologii. Osobiście myślę, że te wszystkie dobra dostarczają wielu bodźców
na każdym kroku, a każdemu człowiekowi, nie tylko dziecku, brakuje wytchnienia,
pobycia z samym sobą, bez dzwoniącego telefonu i puszczonego za ścianą
telewizora. To właśnie może umożliwić chociażby praktykowanie zwykłej medytacji.
Sama książeczka już na pierwszy rzut oka doskonale się prezentuje. Jest ona formatu A4, a sama jej okładka zachęca do sięgnięcia po nią. Bez wątpienia może spodobać się nie tylko najmłodszym, ale też trochę starszym, a nawet dorosłym, którzy często są osobami decyzyjnymi przy zakupie.
W środku oczywiście wzrok przykuwają ilustracje, które są
przyjemne, zachęcające i obrazujące różne scenki. Zapełniają one całe strony,
świetnie się na nie patrzy i bez wątpienia urozmaicają treść. Ogólnie szata
graficzna jest w łagodnych kolorach, więc nie męczy oczu i pasuje do tematyki,
czyli mindfulness, które ma również odprężać i relaksować użytkownika książki.
Dzięki grafikom wypełniającym strony nie są one zawalone
tekstem, co jest ogromną zaletą. Każde ćwiczenie jest sformułowane w podobny
sposób, a mi się taka ,,rutyna” spodobała. Na początku autorka napisała krótki
wstęp, w którym wyjaśnia różne kwestie związane z wymyślonym przez nią zadaniem.
Następnie w punktach opisane jest to, jak zrobić konkretne ćwiczenie. Wszystko
jest bardzo jasne, zrozumiałe, a dzięki temu można zrozumieć sens wykonywanego
zadania i wykonać je w poprawny sposób, który gwarantuje jego skuteczność.
Ćwiczeń w książeczce jest aż 60, ich tematyka jest naprawdę
różnorodna, więc bez problemu można dobrać takie, które w danym momencie będzie
najbardziej potrzebne dla dziecka. Oczywiście każde jest tak samo dobre i
wartościowe, jestem pewna, że książka ta będzie służyła dziecku, a nawet
rodzicom na bardzo długo, ponieważ poszczególne zadania można wykonywać kilka
razy. Naprawdę się cieszę, że pozycja ta jest tak bardzo obszerna, bo przekazuje
wiele ciekawych treści, nawet mnie one zainteresowały.
Książeczka ta bez wątpienia zachęca do ciągłej pracy nad sobą, swoimi emocjami, uczuciami, cierpliwością i tak dalej. Dzięki jej atrakcyjności wizualnej zachęca ona do ciągłego przeglądania, a także wykonywania ćwiczeń. Jeśli kilka z nich wejdzie komuś w nawyk to już będzie wspaniale.
Osobiście mogę powiedzieć, że książka ta nawet dla mnie
okazała się wartościowa, bo nic nie stoi na przeszkodzie, aby ćwiczenia
dedykowane dzieciom wykonywały również osoby dorosłe – zwłaszcza
niedoświadczone w mindfulness. Dzięki temu również rodzice lub starsze
rodzeństwo może zostać zachęcone do wspólnego korzystania z książki z młodszymi
osobami. Ja oceniam całokształt i raczej nie widzę żadnych wad, wszystkie
elementy są poprawne – ilustracje przyciągają wzrok, kolory nie są agresywne,
instrukcje do zadań są napisane prostym i zrozumiałym językiem, a same
ćwiczenia chociaż bardzo proste, bez wątpienia będą spełniać swoje funkcje.
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Dlaczemu
Patrycja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz