niedziela, 23 kwietnia 2023

"Podążaj za motylem" - Martta Kaukonen



Uwielbiam thrillery psychologiczne, więc nie mogłam przejść obojętnie obok książki Martty Kaukonen - „Podążaj za motylem”. Już sama okładka przyciągnęła mnie do siebie, a opis podsycił moją ciekawość. Z przyjemnością sięgnęłam więc po tę pozycję. Czy mi się spodobała? 

Opis wydawcy:

Wciągający fiński thriller psychologiczny w stylu powieści Gillian Flynn. Ira, dwudziestoletnia seryjna morderczyni, której dzieciństwo zostało brutalnie odebrane, rozpoczyna terapię u Clarissy – psychoterapeutki celebrytki. Tylko jedna z nich wie, że łączy ich wspólny sekret z przeszłości. Czy ta druga zda sobie z tego sprawę, zanim zostanie zamordowana? Clarissa, psychoterapeutka w średnim wieku, należy do fińskiej elity w swojej dziedzinie. Znana jest z programów telewizyjnych i kolorowych magazynów. Dla niej każda pacjentka jest księżniczką. I kimś kogo tylko ona może uratować. Czy aby na pewno? Clarissa odpowiada już za jedną tragedię. Samobójstwo nastolatka, które nie przestaje jej prześladować. Kiedy Ira zostaje klientką Clarissy, zaczyna się gra w kotka i myszkę, w której nie obowiązują żadne reguły. Taka gra nigdy nie kończy się dobrze.

Książka jest bardzo ciekawie skonstruowana. Zawarta w niej historia została opowiedziana z czterech różnych perspektyw. Mamy tutaj dwie główne bohaterki: Irę oraz Clarrisę oraz dwójkę dodatkowych postaci - Arto i Pekkę. Wszyscy opowiadają swoją wersję wydarzeń, jednak nie każdy z nich mówi prawdę, przez co rozwiązanie zagadki staje się dużo trudniejsze. Muszę przyznać, że było to bardzo ciekawe posunięcie i przez chwilę bałam się, że spowoduje to wprowadzenie zbyt dużego chaosu. Milo się jednak zaskoczyłam, kiedy okazało się, że autorka wszystko dokładnie zaplanowała i potrafi wyrazić to słowami. Dzięki temu czytałam bez obawy, że zgubię się w fabule. 

Książka prócz tego jest dość dynamiczna i zaskakująca. Obfituje w wydarzenia i ma wiele zwrotów akcji, dzięki którym czytelnik na pewno nie będzie się nudził podczas lektury. Co prawda były też rzeczy, których łatwo można było się domyślić, jednak nie przeszkadzały one cieszyć się lekturą.

Ponadto powieść przesiąknięta jest emocjami i dość mocno oddziałuje na czytelnika. Wszystko dzięki temu, że autorka zadbała o stworzenie dokładnych profili psychologicznych postaci, które niestety naznaczone zostały przez wiele traum. To pokazuje, jakiemu zniszczeniu może ulec ludzka psychika i do jakich czynów zdolny jest człowiek, który zniósł wiele krzywd, szczególnie tych zadanych za czasów dzieciństwa. Mamy tutaj więc pokazanych wiele przykładów negatywnych zachowań bohaterów i to one wywołują w nas wiele skrajnych emocji. Bardzo mi się to podobało. 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz