Książki tego autora są mi już doskonale znane i z miłą
chęcią sięgam po każdą kolejną, która zostaje wydawana. Uwielbiam tematykę
dotyczącą przestępców, ale oczywiście nie chodzi mi tylko o poznawanie
drastycznych szczegółów z ich zbrodni, z chęcią poznaje także inne informacje
na temat chociażby ich dzieciństwa. Uważam, że dzięki temu czytelnik otrzymuje
pełen obraz, ponieważ bardzo często za rozwinięcie złych cech odpowiadają także
wydarzenia z przeszłości.
W środku można znaleźć historie czternastu morderców ze skłonnościami kanibalistycznymi. Autor wziął pod lupę osoby, które grasowały w różnych częściach świata i wydaje mi się, że wybrał naprawdę bezwzględnych i strasznych zwyrodnialców. Czytając o ich zbrodniach wielokrotnie miałam gęsią skórkę i czułam obrzydzenie, bo w głowie nie mieściło mi się to, że ktoś mógł kiedykolwiek przejawiać tak straszne skłonności.
Warto wziąć pod uwagę to, że autor jest naprawdę
doświadczony w dziedzinie kryminologii, więc jego książki odznaczają się
ogromną szczegółowością. Napisał on naprawdę wiele dobrych pozycji i jest
cenionym specjalistą. To dlatego z chęcią sięgam po jego książki – wiem, że się
na nich nie zawiodę.
Książka ta jest dość krótka, ale uważam to za jej zaletę.
Autor przedstawia czytelnikom konkrety na temat danego mordercy. Opisuje jego
życie, a przynajmniej te fakty, które są znane, a później przechodzi do rzeczy
bardziej makabrycznych. W dużej mierze opiera się na faktach z akt sprawy,
ponieważ to właśnie tam znajduje się wszystko, co najistotniejsze.
Autor nie snuje domysłów, nie wyciąga zbyt wielu własnych
wniosków, co bardzo mi się podoba. Można powiedzieć, że tę kwestię zostawił
specjalistom – psychologom i psychiatrom. Nie każdy z opisywanych morderców
przeszedł przez ocenę poczytalności, ale zdecydowana większość z nich miała tę
przyjemność. Autor przedstawił wszystkie najważniejsze informacje na temat
stanu zdrowia psychicznego swoich bohaterów i w tych momentach wielokrotnie
byłam w szoku. Ta książka uświadomiła mi, że niektórzy zbrodniarze byli
poczytalni podczas popełniania przestępstw, dopuszczali się aktów kanibalizmu z
pełną świadomością tego, co robią…
Na pewno na wyobraźnie działają cytaty umieszczone w tej
książce. Autor wtrącił kilka słów, które wypowiadali przestępcy podczas
procesów lub nawet przed egzekucjami. Ta pozycja bez wątpienia dała mi sporą
dawkę wiedzy na temat mrocznej strony psychiki człowieka, a tego właśnie od
niej oczekiwałam. Muszę przyznać, że już wcześniej miałam okazję czytać o
kanibalach, ale żadna z tych książek nie była tak dobra, konkretna i
wzbudzająca moje zaufanie co do jakości przekazywanych treści.
,,Kanibale. Sylwetki morderców” to książka, która bez wątpienia jest dobrze napisana i mogę polecić ją wszystkim fanom tego autora lub po prostu tematów związanych z ciężkimi przestępstwami. Poznawałam ją z ogromnym zaciekawieniem, oczywiście momentami byłam odrobinę przerażona, bo jednak czytanie o takich rzeczach nie należy do mojej codzienności. Mimo wszystko cieszę się, że miałam okazję poznać tę pozycję, bo taka tematyka bez wątpienia zalicza się do jednej z moich ulubionych. Dodatkowo autor ponownie oddał w ręce czytelników doskonałą książkę, która jest dopracowana w każdym, nawet najmniejszym szczególe.
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca
Patrycja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz