środa, 15 marca 2023

[635] ,,Nauczycielka z getta. Wciąż pod wiatr” – Aneta Krasińska

 


Rzadko sięgam po powieści, których akcja toczy się podczas wojny. Jestem raczej fanką literatury faktu i tego się trzymam, ale zdarza robić mi się wyjątki. Czasem jakiś tytuł mnie zaintryguje, więc nie mogę przejść obok niego obojętnie i tak było właśnie w przypadku serii Anety Krasińskiej. Jakiś czas temu pisałam już recenzję pierwszego tomu, więc oczywiście musiałam sięgnąć po drugi, bo zakończenie nie dawało mi spokoju!

Laura stara się o to, aby przetrwać i ochronić braci swojego męża, więc codziennie ciężko pracuje, chociaż bardzo często nie udaje się jej nawet odebrać przydziału jedzenia. Nastolatkowie muszą szybciej dorosnąć i również dokładać się do utrzymania, więc są zmuszeni pracować przy budowie specjalnego obozu dla polskich dzieci, które władze niemieckie uważają za zagrożenie. Chłopcy codziennie są światkami okropnego traktowania, poniżania i bicia niewinnych i chociaż sami mają niewiele, starają się im pomóc.  Oni oraz wszyscy mieszkańcy ich domu postanawiają zaryzykować i ocalić jedną z sierot.

Autorka wydarzenia umieściła w łódzkim getcie, a wiedzę historyczną o nim czerpała z odpowiednich źródeł, które pozwoliły jej na wplecenie kilku realistycznych wątków w fabułę. Oczywiście bohaterowie są fikcyjni, większość wydarzeń również, a jeśli coś jest związane z rzeczywistością, to możemy to przeczytać w przypisie. Dzięki temu wszystko jest przejrzyste i mi takie rozwiązania naprawdę się podobają. Jestem uczulona na manipulowanie faktami i zbytnie wyolbrzymianie i tak tragicznych wydarzeń.

Książka ta bez wątpienia pokazuje to, jak człowiek potrafi walczyć o siebie, ale przede wszystkim o najbliższych. To dość dramatyczna historia i ciężko się w niej dopatrzyć jakichkolwiek radosnych momentów, ale one są, uwierzcie mi. Nawet najmniejsze sukcesy okazywały się powodem do uśmiechu, ponieważ to one dawały nadzieję. Wydaje mi się, że autorka potrafiła stworzyć bohaterów, którzy rzeczywiście mogli żyć w okresie wojny. W pewnym sensie udało mi się poczuć w jakimś stopniu taki przerażający klimat strachu i głodu. Osobiście nigdy go nie doświadczyłam, ale otrzymałam jego namiastkę dzięki tej książce.

Mimo, że treść jest trochę tragiczna, to całość przeczytałam naprawdę szybko i z przyjemnością. To naprawdę genialna książka i myślę, że jedna z lepszych o takiej tematyce. Połączenie obyczajówki z tłem historycznym nie jest łatwe do stworzenia, ale autorka bez wątpienia sprostała zadaniu. Fabuła być może nie jest pełna zwrotów akcji, jednak jest w niej taka ilość wątków, że zostałam zaintrygowana i wciągnęłam się.

Podoba mi się to, że drugi tom logicznie łączy się z pierwszym, ale jest jednocześnie inny. Pojawiają się nowi bohaterowie, którzy bez wątpienia wzbogacają historię i ukazują jeszcze inne oblicze przebywania w łódzkim getcie. Oczywiście wraz z upływem miesięcy i lat zmienia się sytuacja, co także jest podkreślone w fabule.

,,Nauczycielka z getta. Wciąż pod wiatr” to bez wątpienia książka dobra, a autorka w ostrożny sposób podchodzi do kwestii związanych z faktami historycznymi. Dzięki temu całość nie jest zbyt koloryzowania, a sama fabuła chociaż ukazuje wydarzenia fikcyjne, jest stworzona ze smakiem i bez zbędnej przesady. Cieszę się, że ta seria trafiła w moje ręce, trochę żałuję, że zakończenie jest bardzo specyficzne, ale spodziewałam się czegoś nieoczywistego, więc nie jestem ani trochę rozczarowana. Jeśli jeszcze się wahacie i nie wiecie, czy książki te są warte Waszej uwagi, to mam nadzieję, że rozwiałam wszelkie wątpliwości!


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Jaguar


Patrycja

 

3 komentarze:

  1. Obydwie książki są świetne. Bardzo mocno polecam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza część bardzo mi się podobała, więc tę na pewno również będzie czytała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna recenzja.

    OdpowiedzUsuń