wtorek, 23 października 2018

[79] "Drugi legion" - Richard Schwartz




„Pierwszy róg” rozkochał mnie w sobie od pierwszych stron. Byłam zachwycona tym, jak autor świetnie wykorzystał niewielką przestrzeń akcji i stworzył na niej tak porywającą i rozbudowaną historię. Również powołanie przez niego do życia bohaterowie pierwszego tomu „Tajemnic Askiru” wzbudzili moją sympatię. Zostali świetnie wykreowani i nie można było odmówić im realności. Krótko mówiąc, Richard Schwartz postawił poprzeczkę bardzo wysoko. Czy udało mu się utrzymać poziom pierwszego tomu w drugim?



„Drugi legion” swoją akcje rozpoczyna tuż po wydarzeniach kończących „Pierwszy róg”. Do gospody pod Głowomłotem przybywa nieznajomy, za sprawą którego w naszych bohaterach zaczyna płonąć nadzieja na odnalezienie tajemniczego Askiru i uratowanie królestw przed tyraniem. Nowoprzybyły objaśnia im mianowicie jak dostać się do Twierdzy Gromów i uaktywnić portal, dzięki któremu możliwe będzie przeniesienie się na ziemie dawniej należące do Imperium. Szykuje się więc nowa wyprawa, na czele której staje Havald. Jego towarzyszami broni ponownie stają się Leandra oraz mroczna elfka, a także partner i niewolnica tej drugiej wraz z córką gospodarza i jej ukochanym. Specyficzna drużyna ma przed sobą wiele przygód, intryg i niebezpieczeństw. Za nimi natomiast podąża wróg, który tylko czeka na to, by ich zgładzić.