środa, 27 września 2023

[756] "Emma" - Jane Austen

 


Ostatnio mam sporo stresu w życiu, najpierw poprawka z bardzo ciężkiego egzaminu, przeprowadzka, teraz jeszcze szlifowanie magisterki i zbliżająca się obrana oraz kilka dodatkowych zmartwień, które spędzają mi od dłuższego czasu sen z powiek. Właśnie w takim okresie świetnie czyta mi się sielskie historie autorstwa Jane Austen. Tym razem w moje ręce wpadła przepięknie wydana „Emma”, która poszerzyła moją kolekcję dzieł autorki.


Emma Woodhouse ma dwadzieścia lat i jest bardzo zamożną damą mieszkającą z ojcem w pobliżu Highbury. Uwielbia swatać pary, mimo że sama nie widzi siebie w roli żony czy matki. Po udanym skojarzeniu własnej guwernantki z miejscowym wdowcem, postanawia znaleźć odpowiedniego małżonka dla swojej nowej przyjaciółki – Harriet Smith. Mimo że dziewczyna ma dość niejasną sytuację rodzinną i nie uchodzi za wybitnie dobrą partię, Emma uważa, że ta zasługuje na prawdziwego dżentelmena. Młoda dziewczyna na skutek namów kobiety decyduje się podążyć za jej radami, a nie głosem własnego serca, co niestety bardzo szybko generuje kłopoty, gdyż nie wszystko idzie po myśli Emmy.

Wszystkie powieści Jane Austen są dla mnie bardzo komfortowymi pozycjami, które zabierają mnie z dala od codziennych problemów. Uwielbiam charakter i spokojny klimat jej historii, które otulają mnie niczym kocyk w chłonny, jesienny wieczór. Tak samo było w przypadku „Emmy”, która już od pierwszych stron wzbudziła moje zainteresowanie i utrzymała je do samego końca.

Emma jest ciekawą i dość niejednoznaczną osobą. Bardzo długo zastanawiałam się, czy mi się podoba ta bohaterka czy wręcz przeciwnie. Z jednej strony ją lubiłam za pewne jej cechy charakteru, ale inne bardzo mnie uwierały. Bohaterka bardzo często brała swój osąd za coś pewnego i nieumyślnie negatywnie wpływała na innych, jednak zawsze robiła to w dobrej wierze i czystymi intencjami. Starała się uszczęśliwić innych, nawet jeśli ci wcale tego od niej nie oczekiwali. Była też bardzo uparta i czasami wręcz ślepa na pewne sprawy. Jednak mimo wszystko przez większą część fabuły darzyłam ją sympatią.

Akcja powieści jest ciekawa i zawiera w sobie nutkę humoru. Tak jak we wszystkich innych powieściach autorki, bardzo dużą rolę odgrywa tutaj tło społeczne epoki, które pokazuje nam, jak żyli i co myśleli ludzie w tamtym okresie. Osoby żyjące w XIX-wiecznej Anglii, szczególnie te zamieszkujące prowincje, kierowały się zupełnie innymi wartościami niż współcześni ludzie. Mieli też zupełnie inny styl życia od naszego. Cenię sobie książki Austen właśnie dlatego, że to dobrze przedstawiała w nich realia swojej epoki, przez co jej powieści stają się wehikułami czasu, dzięki którym możemy poznać obyczajowość tamtych lat.

Uwielbiam książki Jane Austen i cieszę się, że moja kolekcja powiększyła się o kolejne jej wybitne dzieło. Dziękuję Wydawnictwu MG za egzemplarz recenzencki tej powieści.

Sara

 

1 komentarz:

  1. Jeszcze nie czytałam. Ale podoba mi się taki pomysł na bohaterkę.

    OdpowiedzUsuń