wtorek, 11 lipca 2023

[717] "Miasto w ogniu" - Don Winslow

 


Do tej pory nie miałam okazji zapoznać się z twórczością Dona Winslowa, jednak słyszałam o niej bardzo wiele pozytywnych opinii. Nic więc dziwnego, że przy pierwszej nadarzającej się okazji, sięgnęłam po „Miasto w ogniu”.

Danny Ryan wydaje się zwykłym, szarym obywatelem. Jest robotnikiem portowym, spełnia się w roli męża oraz uważany jest za dobrego przyjaciela, jednak od czasu do czasu wykonuje usługi dla irlandzkiej mafii kontrolującej większą część miasta. Mężczyzna pragnie jednak innego życia i postanawia zacząć od nowa. Niestety wojna gangów wisi w powietrzy, a on zostaje wplątany w konflikt, przez który w niebezpieczeństwie znajduje się nie tylko on sam, ale także jego rodzina i przyjaciele.

„Miasto w ogniu” to pierwszy tom sagi kryminalnej o irlandzkich i włoskich organizacjach przestępczych działających w Ameryce w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Autor w swojej historii stworzył niesamowity klimat, który idealnie pasuje do tematyki książki. Ma w sobie coś mrocznego, pełnego napięcia, z nutką niebezpieczeństwa. Czytelnik bez problemu może więc przenieść się w czasie i poczuć się, jakby to on sam trafił na arenę, na której rywalizują gangi. Ponadto autor idealnie odwzorował realia jakie panują w gangsterskim świecie, a nawet jeśli wszystko to tylko wytwór jego wyobraźni – opisał to w tak realny sposób, że nie trudno w to uwierzyć.

Fabuła powieści wciąga od pierwszych stron. Zawiera mnóstwo intryg, zdrad i tajemnic, co podsycało przez cały czas ciekawość czytelnika. Nie zabrakło tu także mnóstwa emocji, zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych, bo nie zawsze wszystko kończy się tak, jakbyśmy tego chcieli. Powieść ma mnóstwo wątków, które autor dobrze przemyślał i rozplanował.

Danny Ryan jest bohaterem, który pogubił się w życiu, ale teraz pragnie zacząć wszystko od nowa. Nie będzie to proste, ponieważ konsekwencje wcześniejszych błędów przez cały czas próbują go dopaść. Mężczyznę dość łatwo polubić, szczególnie że tak naprawdę jest dobrym człowiekiem. Cechuje się niezachwianą lojalnością wobec swoich bliskich i jest wiele w stanie dla nich poświęcić. Samo to sprawiło, że zyskał moją sympatię. Drugo- i trzecioplanowi bohaterowie również są dobrze wykreowani i wzbudzają przeróżne emocje.

Jeśli jesteście fanami mafijnych opowieści, kochacie „Ojca chrzestnego” czy „Chłopców z ferajny” to ta pozycja jest dla Was! Jak już wspomniałam, powieść jest moją pierwszą przygodą z twórczością autora, ale na pewno nie ostatnią. Na szczęście niedawno swoją premierę miała kolejna część serii, więc mogę od razu zapoznać się z dalszymi losami bohaterów.

Za książkę dziękuję Harper Collins.

 


1 komentarz: