środa, 30 czerwca 2021

[488] ‘’Na zawsze” – Karolina Winiarska

 


Miałam małą przerwę w czytaniu, która miała związek z całkowitym brakiem czasu. Zdarzyło mi się ostatnio również trafić na dość sporo słabych książek i to mnie mocno zahamowało. Na szczęście ponownie wsiąkam w ten świat i zaczynam od nadrabiania powieści polskich autorek! Brakowało mi książek sielankowych, mocno uczuciowych i pomysłowych. Powoli odkrywam kolejne perełki.

Zanim przejdę do opisu książki, to muszę przyznać, że mocno zamieszałam i przeczytałam drugą część serii bez znajomości pierwszej, którą oczywiście mam na półce. Muszę jednak przyznać, że do samego końca nie miałam świadomości swojego błędu. To już jest jedną z większych zalet, ale oczywiście chętnie poznam historię Olgi oraz Michała, bo na pewno będzie emocjonalna i piękna.

Olga jest zagubiona i przygnębiona swoimi problemami. Postanawia wyruszyć w daleką podróż, aby spróbować odnaleźć siebie i dawno utracone szczęście. W trakcie swojej przygody poznaje nowych ludzi, a także rozlicza się z przeszłością. Do domu wraca z nową energią i motywacją do poukładania swojego życia. Ma również ze sobą nowych i wiernych przyjaciół.

Książka ta zachęca okładką i z pewnością pasuje ona do treści, która jest genialna i kompletnie w moim stylu. Cieszę się, że autorka opowiedziała historię prostą, ale emocjonalną i to w każdym słowie. Początek niby lekko mnie wymęczył, ale na szczęście z biegiem stron robiło się coraz lepiej i ciekawiej.

Na pewno miłym zaskoczeniem była narracja w trzeciej osobie, ponieważ zdarza się to coraz rzadziej. Dla mnie to wspaniała odmiana i cieszę się, że autorka doskonale potrafiła zastosować ten rodzaj narracji, a to nie każdemu się udaje. Moim zdaniem jest to również atut tej książki, bo to sprawia, że jest bardziej klimatyczna, ciekawa i intrygująca.

W powieści tej pojawia się kilku ważnych bohaterów, którzy mają kluczową rolę w tej fabule. Początkowo nie do końca potrafiłam się odnaleźć, autorka przenosiła się między miejscami na całym świecie i wątki niby się nie łączyły, ale nie miałam wątpliwości, że wszystko w końcu się wyjaśni. Muszę przyznać, że próbowałam zgadywać, jak losy bohaterów zostaną połączone, ale autorce udało się całkowicie mnie zaskoczyć! Same postacie reprezentują całkowicie różne wartości, ich problemy są odmienne, a dzięki temu książka angażuje i po prostu ciekawi. Nie jest monotonna, ale przepełniona wydarzeniami.

Wiele wątków w tej książce mnie urzekło. Same zawirowania miłosne oczywiście stanowią ważny element, tę kwestię oceniam bardzo dobrze, jednak osobiście chciałabym wspomnieć o jeszcze innych elementach. Z treści tej bije mądrość, jedna z bohaterek przez krótki czas odszukuje spokój w kręgu specyficznego zgromadzenia, które ukazuje jej całkiem odmienny styl życia, ale też przekazuje uniwersalne prawdy życiowe. To nawet dla mnie okazało się oczyszczające i przypomniało o niektórych ważnych rzeczach.

Warto również wspomnieć o wątku dotyczącym zwierząt, on mnie rozczulił najbardziej. Jestem mega uczulona na ich krzywdę, bo uważam, że każde ma prawo żyć i być traktowane w sposób odpowiedni. Autorka ukazała lekko inny obraz, na pewno oryginalny i wyjątkowy. Zwróciła uwagę na równie ważną kwestię, co trzymanie psów na krótkim łańcuchu.

Książka ta po prostu jest unikalna, autorka stworzyła coś własnego i kompletnie nie posiłkowała się aktualnie panującymi trendami. Oczywiście zawsze doceniam indywidualizm i chcę wspierać autorki, które poprzez swoje książki chcą pokazać część własnej duszy. Nawet jeśli powieść nie jest doskonała i szczególnie dynamiczna, to nie ocenię jej nisko.

,,Na zawsze” to książka wyjątkowa, przepełniona emocjonalnością i swego rodzaju spokojem. Podczas jej czytania mogłam się zrelaksować i poznawać losy wielu bohaterów, którzy znajdują się w różnych momentach życiowych. Cieszę się, że autorka wplotła w treść mocny przekaz dotyczący życia, spokoju i dążenia do odnalezienia drogi, którą chce się podążać w dalszej części życia. Zdecydowanie polecam!


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Szósty Zmysł



Patrycja


2 komentarze:

  1. Tej książki autorki nie czytałam, ale jej najnowsza powieść jest rewelacyjna. Polecam "W twoją stronę".

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałem Vide : nie czytałem nic o tej książce ani Autorce. Spodobała mi się wzmianka o zwierzętach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń