Jako dziecko niezbyt lubiłam kolorowanki, ponieważ strasznie mnie one denerwowały. Uwielbiałam rysować, ale dbanie, by nie wyjeżdżać za linie było dla mnie męczące. Teraz jednak, jako dorosły człowiek, bardzo lubię tego typu aktywność, gdyż pozwala mi ona się zrelaksować. Bez wahania sięgnęłam więc po kolorowankę z Heartstoppera.
W środku
możemy znaleźć mnóstwo dobrze znanych nam scen, które możemy pokolorować jak
tylko chcemy! Ponadto jest kilka niepublikowanych wcześniej obrazków, a także
kilka scenek z pustymi dymkami, w które możemy wpisać, co tylko chcemy! Książka
stanowi więc wspaniałe wyzwanie dla osób lubiących kreatywne zabawy.
Sama kolorowanka
jest bardzo wydajna. Zawiera bardzo wiele ciekawych ilustracji, które nie
skończą się zbyt szybko, co w moich oczach jest ogromnym plusem. Największym
zaskoczeniem była dla mnie jednak jakość papieru. Muszę powiedzieć, że jest
bardzo dobra i dobrze się na niej miesza kolory. Kartki mają delikatny poślizg,
co ułatwia blendowanie kredek i równomierne ich rozprowadzenie. Ponadto strony
są dość grube, więc kolorowanka nie zniszczy się zbyt szybko, nawet jeśli
postanowimy wypróbować metody inne niż rysowanie kredkami. Pastele, flamastry –
o ile są dobrej jakości – również się tutaj sprawdzą.
Rzadko sięgam
po dodatki do serii, ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu. Poniżej wstawiam
kilka swoich prac. Zapraszam Was także na naszego TikToka, gdzie pojawiło się
kilka filmików z tą kolorowanką.
Jeszcze nie znam tej serii, więc po dodatek nie sięgnę, ale pracę bardzo ładne.
OdpowiedzUsuń