czwartek, 15 czerwca 2023

[693] "Duma i uprzedzenie" - Jane Austen

 


Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o najsłynniejszym dziele Jane Austen – „Duma i uprzedzenie”. Nie wszyscy ją czytali, ale na pewno sam tytuł większości obił się o uszy. Osobiście byłam bardzo ciekawa tej historii i gdy tylko nadarzyła się okazja, od razu po nią sięgnęłam.

„Duma i uprzedzenie” to opowieść o codzienności angielskiego ziemiaństwa żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku. Państwo Bennetowie mają pięć córek – każda w wieku odpowiednim do zamążpójścia. Problemem jednak jest to, że nie są bardzo zamożną rodziną, a nadto na prowincji ciężko znaleźć odpowiedniego kandydata, a co dopiero pięciu. Jednak ku uciesze pani Bennet do położonej w sąsiedztwie posiadłości Netherfield Park wprowadza się młody i bogaty kawaler. Okazją do nawiązania stosunków towarzyskich staje się bal, na którym pojawia się nowy sąsiad wraz ze swoim tajemniczym i mrukliwym przyjacielem.

Uwielbiam książki Jane Austen, ale ta wyjątkowo przypadła mi do gustu. Nie jest zbyt wymagająca, czyta się ją szybko i przyjemnie. Wraz z bohaterami możemy się oddać przyjemnościom takim jak bale, spotkania towarzyskie czy spacery w pięknym otoczeniu. W całej książce czuć aurę spokoju. Zazwyczaj takie powieści mnie szybko nudzą, jednak „Duma i uprzedzenie” cały czas utrzymywała moją ciekawość. Byłam zaintrygowana rozwijającą się w niej relacją między bohaterami.

W czasach, kiedy żyła Elizabeth Bennet wartość kobiety była mierzona wielkością jej posagu, a małżeństwa z miłości należały do rzadkości. Jane Austen w swojej powieści sprzeciwia się takiemu traktowaniu kobiet. Jej bohaterka nie jest głupiutką trzpiotką, której w głowie jedynie plotki i szukanie odpowiednio usytuowanego małżonka. Jest kobietą inteligentną, odważną i zdecydowaną. Pragnie miłości i nie ma zamiaru zawierać związku z rozsądku. Takie podejście wymagało od niej prawdziwej odwagi, szczególnie że otoczenie niezbyt ją w tym wspierało.

Uczucie między Elizabeth i Darcy’m kiełkuje powoli i nieśmiało. Przyglądanie się ich burzliwej relacji było interesujące. Ich „romans” nie należał do łatwych. Był skomplikowany, a różne drobne intrygi, nieporozumienia czy uprzedzenia jedynie odwlekały wybuch uczuć, jakimi w pewnym momencie zaczęli się darzyć.

Książka jest przede wszystkim romantyczną historią, jednak nie tylko. „Duma i uprzedzenie” jest pełna intryg, zawiłości, ironicznego poczucia humoru i zwrotów akcji. Poza tym nie tylko relacja głównych bohaterów zasługuje na uwagę. Pozostałe postaci także wzbudzały zainteresowanie, szczególnie interakcje inteligentnego, opiekuńczego pana Benneta oraz jego głupiutkiej żony, która prócz plotek i towarzyskich spotkań nie znała innych rozrywek.

Bardzo polubiłam bohaterów, niesamowicie podobała mi się atmosfera tej książki, a przede wszystkim urzekła mnie sam historia opisana na jej kartkach. Całkowicie rozumiem, czemu ta powieść Jane Austen przetrwała próbę czasu i mimo upływu lat nadal cieszy czytelników dobrą lekturą. Serdecznie Wam ją polecam!

Za książkę dziękuję Wydawnictwu MG.

Sara


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz