Strony

czwartek, 20 lipca 2023

[727] "Błyski w mroku" - Stacy Willingham

 


Ostatnio trafiam na książki, które nie są co prawda złe, ale też jakoś mnie nie porywają. Myślałam, że to przez upały nie chce mi się czytać, ale wtedy zabrałam się za „Błyski w mrok”. Książka porwała mnie już od pierwszych stron i sprawiła, że zarwałam dla niej noc.

Dwadzieścia lat temu w rodzinnym miasteczku, w którym mieszkała Chloe zaczęły ginąć nastoletnie dziewczęta. Jako podejrzanego zatrzymano jej ojca, a wówczas życie całej rodziny wywróciło się do góry nogami. Teraz Chloe ma trzydzieści dwa lata i jest psychoterapeutką, która pomaga innym pozbierać się po traumie. Sama jednak nie do końca pogodziła się z wydarzeniami sprzed dwóch dekad. Na domiar złego w mieście znowu giną nastoletnie dziewczyny, a kobieta zaczyna podejrzewać, że może to mieć coś wspólnego z jej ojcem. Tylko że on nadal odbywa swoją karę w więzieniu… Czyżby ktoś próbował go naśladować?

[726] „Światło po zmierzchu” – Żaneta Pawlik

 


Całkiem niedawno miałam okazję czytać inną powieść Żanety Pawlik i bardzo mi się podobała, więc nie miałam wątpliwości, że z chęcią obejmę patronatem ,,Światło po zmierzchu”. Uwielbiam twórczość autorki i swój talent do tworzenia genialnych obyczajówek udowodniła właśnie w książce, o której napiszę kilka kolejnych akapitów. Uwielbiam z jednej strony sielankowe a z drugiej strony ekstremalnie emocjonalne powieści, moim zdaniem polskie autorki piszą je naprawdę doskonale, bo miałam okazję się o tym wielokrotnie przekonać.

Julia jest popularną aktorką, która jednak w ostatnim czasie dostaje coraz mniej atrakcyjnych ofert i gra głównie w teatrze. Jej agentka nie zamierza odpuścić i robi wszystko, aby kobieta ponownie wzniosła się na sam szczyt. Sama Julia ma gorszy czas, co sprawia, że podejmuje działania, które szkodzą jej reputacji i zagrażają dalej karierze. Postanawia wyjechać na wieś, odpocząć i odciąć się od wielkiego świata. Tam poznaje Kosmę, który żyje w prawdziwej głuszy i sprawia wrażenie niedostępnego dzikusa dbającego tylko o relacje ze zwierzętami. Siostra Julii wiedzie całkiem inne życie, jednak opieka nad chorą matką oraz bycie żoną i matką przytłaczają ją tak bardzo, że pragnie zmian. Czy bohaterom uda się odnaleźć szczęście?

[725] ,,Tysiąc uderzeń serca” – Kiera Cass

 


Twórczość Kiery Cass miałam okazję już poznać, więc z przyjemnością sięgnęłam po jej kolejną książkę. Lubię fantastykę w jej wydaniu i miałam ochotę na zatracenie się w bajkowym świecie, gdzie są księżniczki i konflikty między sąsiadującymi krainami. Warto zaznaczyć, że jest to typowa młodzieżówka, ale ja takie powieści uwielbiam i co jakiś czas je czytam, bo stanowią dla mnie świetną rozrywkę. Tym razem postawiłam na autorkę już mi znaną, ale oczywiście nie ograniczam się tylko do takich!

Annika jest księżniczka, która żyje w luksusach, ale jednocześnie cierpi, ponieważ jej wolność jest mocno ograniczona. Ojciec z kochającego mężczyzny zmienił się w zimnego władcę, pragnie znaleźć odpowiedniego męża dla córki, aby jej małżeństwo umocniło królestwo. Nie bierze pod uwagę woli Anniki, która chciałaby sama zdecydować i wyjść za mąż z miłości. Lennox żyje w społeczności, która gromadzi armię, aby odzyskać dawno utracone królestwo. Za wszelką cenę stara się przypodobać swojemu władcy, podejmuje odważne kroki, które sprawiają, że poznaje Annike. Zaczyna łączyć ich niewytłumaczalna więź, ale czy będzie na tyle silna, żeby przetrwać wszystkie przeciwności losu?

[724] ,,Wiedma” – Monika Maciewicz

 


Z książką ,,Wiedma” wiąże się naprawdę ciekawa historia, ponieważ została ona wydana pierwszy raz w 2018 roku i właśnie wtedy została objęta patronatem przez Bibliotekę Feniksa. Całkiem niedawno na rynku wydawniczym pojawił się tom trzeci, a ja uznałam, że to idealna okazja, aby przypomnieć Wam o całej serii. Sama nie miałam okazji jej poznać, bo nie zajmowałam się tym konkretnym patronatem, więc tym chętniej poznam tę historię, a słyszałam o niej wiele dobrego.

Biwia po osiągnięciu odpowiedniego wieku przybywa na wyspę, gdzie pod okiem doświadczonej wiedźmy ma pobierać nauki, aby zająć w przyszłości jej miejsce. Dziewczyna nie spodziewa się, że jej życie zmieni się tak diametralnie, na jej drodze pojawia się wiele problemów, z którymi będzie musiała się mierzyć. Biwia chłonie informacje na temat zaklęć, ziół oraz innych kwestiach związanych z magią wiedźmy. Krótkie przygotowanie musi jej w wystarczyć, aby wyruszyć w świat i pomagać ludziom, którzy tego potrzebują.

[723] ,,Kiedy sprawiedliwość śpi” – Stacey Abrams

 


Raczej unikam książek, w których pojawia się wątek związany z polityką, bo wkoło jest jej zdecydowanie za dużo. Wychodzę z założenia, że powieść ma stanowić dla mnie odskocznie od rzeczywistości, która jednak w pewnym sensie jest nią przepełniona. Tym razem zrobiłam wyjątek, ponieważ naprawdę zaintrygował mnie opis ,,Kiedy sprawiedliwość śpi” i uznałam, że muszę ją poznać, aby zaspokoić swoją ciekawość. Dodatkowo sama autorka jest mi nieznana, więc uznałam, że warto poznać twórczość kogoś nowego.

Sędzia Sądu Najwyższego zapada w śpiączkę, co dla niektórych osób jest doskonałą wiadomością. Słynął on z tego, że ma własne zdanie, na które nikt nie może wpłynąć, a także miał wkrótce oddać głos w sprawie fuzji firm zajmujących się biotechnologią i genetyką. Nikt nie spodziewał się, że Wynn sporządził dokumenty, które pozbawiły występowania jego żony oraz syna w roli pełnomocnika. Swój los złożył w ręce młodej asystentki, co dla wszystkich było szokiem. Avery szybko zaczyna rozumieć, że jej mentor doskonale zaplanował kroki, które miały doprowadzić ją do rozwiązania tajemnicy, przez którą sam prawie umarł. Młoda kobieta dociera do informacji wskazujących na to, że najwyższe elity stworzyły spisek związany z planowaną fuzją. Osoby z pewnych kręgów za wszelką cenę starają się podważyć pełnomocnictwo Wynna, a gdy to im się nie udaje, zaczynają sięgać po znacznie bardziej radykalne metody.

[722] ,,Kat” – Anna Potyra

 


Książki Anny Potyry znam doskonale i mogę się pochwalić, że czytałam wszystkie, które zostały do tej pory wydane. Jestem wielką fanką jej twórczości, więc nawet nie musiałam czytać opisu ,,Kata”, aby podjąć się jego recenzji. Cieszę się, że to pierwszy tom nowego cyklu, bo bardzo często wchodzę w środek jakiejś serii i nie zawsze jestem w stanie pojąć wszystko, co wydarzyło się w życiu prywatnym bohaterów. Bardzo zżywam się z postaciami książek, więc interesuje mnie wszystko, co ich dotyczy, bo jakieś ich cechy musiały sprawić, że seria cieszy się zainteresowaniem.

Tomasz Branicki jest byłym wojskowym, a aktualnie zajmuje się nietypowymi zleceniami, w których wykorzystuje nabywane przez wiele lat umiejętności. Miał okazję pracować nad różnymi sprawami i wydawało mu się, że już nikt nie będzie w stanie go zaskoczyć. Jednak pewnego dnia kontaktuje się z nim matka chłopaka, który wraz z młodą dziewczyną zostali zamordowani czternaście lat temu. Kobieta nie może się z pogodzić z tym, że nie udało się wykryć sprawcy, chociaż lista podejrzanych była bardzo krótka. Nowe wiadomości, które do niej docierają sprawiają, że postanawia poprosić Tomasza o pomoc ze względu na to, co łączyło ich wiele lat temu. Detektyw nie obiecuje sobie zbyt wiele, jednak szybko jego śledztwo doprowadza go do zaskakujących informacji wskazujących, że wydarzenia z Polski są tylko jedną częścią układanki, która wykracza również poza granice.

poniedziałek, 17 lipca 2023

[721] "Wiedźmi król" - H.E. Edgmon

 


Dziś mam Wam do polecenia kolejną queerową książkę, która ostatnio skradła moje serce. Mowa o „Wiedźmim królu” H.E. Edgmona. Jest to powieść fantasy dla młodzieży poruszająca wiele ważnych tematów.

Szalenie polubiłam głównego bohatera. Jest małym, złośliwym gnojkiem, który robi wszystko, by wkurzyć innych, ale ma ku te temu dobry powód i robi to w taki sposób, że po prostu nie można się na niego gniewać. Nieraz uśmiechnęłam się, czytając o jego wyczynach. Dodatkowo książka pisana jest z jego perspektywy, także mamy szansę poznać jego myśli, co również momentami było przezabawne.

sobota, 15 lipca 2023

[720] "Gleba" - Michał Śmielak

 


„Postrach” to książka, która na długo zostanie w mojej pamięci. Bardzo ucieszył mnie fakt, że tak szybko doczekaliśmy się jej kontynuacji. Czy "Gleba" okazała się tak samo dobra jak jak pierwszy tom?

Podkomisarz Ziemna, znana wszem i wobec jako „Gleba”, została odesłana na prowincję, by tam odpokutować swoje winy. Służba w Stalowej Woli wydaje jej się nudna i marzy o powrocie do stolicy. Brutalne morderstwo włóczęgi zwanego Posejdonem wyrywa ją jednak z letargu. Sprawa początkowo nie wydaje się skomplikowana, bo wszystko wskazuje na porachunki między bezdomnymi, ale to szybko się zmienia, kiedy okazuje się, że Posejdon wcale nie był tym za kogo się podawał. Do tego dochodzi legenda o Wampirze oskarżanym o zniknięcia bezdomnych. Dochodzi do kolejnych śmierci. Czy Stalowa Wola doczekała się własnego seryjnego mordercy?

[719] "Ból za ból" - Jenny Han/ Siobhan Vivian

 


Zemsta to jeden z moich ulubionych motywów w literaturze. Do tej pory spotykałam go najczęściej w kryminałach i chyba pierwszy raz trafiłam na książkę młodzieżową, w której to właśnie on gra pierwsze skrzypce. „Ból za ból” to powieść, którą pochłonęłam błyskawicznie i bardzo się cieszę, że wpadła w moje ręce.

Na wyspie Jar mieszkają trzy dziewczyny i każda z nich pragnie zemścić się na tych, którzy skrzywdzili ją lub jej bliskich. Kat nie chce już dalej pozwalać na to, by nękała ją była przyjaciółka, Lilia chce po prostu chronić swoją siostrę, a Mary nie może zapomnieć o chłopaku, który zgotował jej piekło w poprzedniej szkole. Żadna nie może działać sama bez wzbudzenia podejrzeń, ale jeśli połączą siły będą bezpieczne. Tylko czy mszcząc się na swoich oprawcach, nie staną się gorsze od nich?

środa, 12 lipca 2023

"Empatia" - Osho



W moje ręce trafiła kolejna książka Osho. Tym razem została poświęcona empatii. Jest to bardzo ważne uczucie, którego niejednokrotnie wielu osobom brakuje. Byłam ciekawa, jakie spostrzeżenia ma na ten temat autor, który przez wielu uważany jest za wybitnego filozofa. 

Osho skupia się na samym pojęciu empatii. Czym jest i jak jest ona postrzegana. Często jest ona zupełnie przeinaczana na potrzeby danej jednostki. Osho w swojej książce przywołuje wiele przykładów prawdziwej empatii i porównuje je z przypadkami, kiedy jest ona jedynie przykrywką do tego, by osiągnąć własne cele lub też wybielić swój wizerunek. Tym samym każe nam się zastanowić, czy przypadkiem i my nie postępujemy podobnie. 

Książka Osho „Empatia” to głęboka podróż w świat zrozumienia i współczucia. Osho prezentuje mądrość w sposób przemyślany i inspirujący, przekazując czytelnikowi narzędzia do rozwijania empatii w codziennym życiu. Jego refleksje na temat ludzkiej natury, miłości i związku z otoczeniem są zarówno introspektywne, jak i praktyczne. To lektura, która skłania do refleksji nad własnymi uczuciami i relacjami, oferując jednocześnie wartościowe wskazówki, jak rozwijać zdolność do empatii w dynamicznym świecie.

 


wtorek, 11 lipca 2023

[718] "Miasto marzeń" - Don Winslow

 


„Miasto w ogniu” okazało się świetną lekturą osadzoną w mafijnym świecie. Miałam nadzieję, że kontynuacja okaże się równie dobra, szczególnie że „Miasto marzeń” uzyskało jeszcze pochlebniejsze recenzje niż pierwszy tom. Czy rzeczywiście autor dał z siebie jeszcze więcej?

Danny Ryan musi uciekać ze Wschodniego Wybrzeża zarówno przed organami ścigania jak i mafią. Za swój azyl obiera Kalifornię, gdzie ma nadzieję rozpocząć nowe, dużo spokojniejsze życie. Zostaje jednak wyśledzony. Agenci federalni składają mu propozycję. Jeśli im pomoże może zyskać miliony dolarów, ale istnieje też ryzyko, że jego życie definitywnie zostanie zakończone. Tymczasem w Hollywood powstaje film na podstawie wydarzeń w Providence, a Danny jest zmuszony wziąć udział w przedsięwzięciu.

[717] "Miasto w ogniu" - Don Winslow

 


Do tej pory nie miałam okazji zapoznać się z twórczością Dona Winslowa, jednak słyszałam o niej bardzo wiele pozytywnych opinii. Nic więc dziwnego, że przy pierwszej nadarzającej się okazji, sięgnęłam po „Miasto w ogniu”.

Danny Ryan wydaje się zwykłym, szarym obywatelem. Jest robotnikiem portowym, spełnia się w roli męża oraz uważany jest za dobrego przyjaciela, jednak od czasu do czasu wykonuje usługi dla irlandzkiej mafii kontrolującej większą część miasta. Mężczyzna pragnie jednak innego życia i postanawia zacząć od nowa. Niestety wojna gangów wisi w powietrzy, a on zostaje wplątany w konflikt, przez który w niebezpieczeństwie znajduje się nie tylko on sam, ale także jego rodzina i przyjaciele.

„Miasto w ogniu” to pierwszy tom sagi kryminalnej o irlandzkich i włoskich organizacjach przestępczych działających w Ameryce w latach 80. i 90. ubiegłego wieku. Autor w swojej historii stworzył niesamowity klimat, który idealnie pasuje do tematyki książki. Ma w sobie coś mrocznego, pełnego napięcia, z nutką niebezpieczeństwa. Czytelnik bez problemu może więc przenieść się w czasie i poczuć się, jakby to on sam trafił na arenę, na której rywalizują gangi. Ponadto autor idealnie odwzorował realia jakie panują w gangsterskim świecie, a nawet jeśli wszystko to tylko wytwór jego wyobraźni – opisał to w tak realny sposób, że nie trudno w to uwierzyć.

Fabuła powieści wciąga od pierwszych stron. Zawiera mnóstwo intryg, zdrad i tajemnic, co podsycało przez cały czas ciekawość czytelnika. Nie zabrakło tu także mnóstwa emocji, zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych, bo nie zawsze wszystko kończy się tak, jakbyśmy tego chcieli. Powieść ma mnóstwo wątków, które autor dobrze przemyślał i rozplanował.

Danny Ryan jest bohaterem, który pogubił się w życiu, ale teraz pragnie zacząć wszystko od nowa. Nie będzie to proste, ponieważ konsekwencje wcześniejszych błędów przez cały czas próbują go dopaść. Mężczyznę dość łatwo polubić, szczególnie że tak naprawdę jest dobrym człowiekiem. Cechuje się niezachwianą lojalnością wobec swoich bliskich i jest wiele w stanie dla nich poświęcić. Samo to sprawiło, że zyskał moją sympatię. Drugo- i trzecioplanowi bohaterowie również są dobrze wykreowani i wzbudzają przeróżne emocje.

Jeśli jesteście fanami mafijnych opowieści, kochacie „Ojca chrzestnego” czy „Chłopców z ferajny” to ta pozycja jest dla Was! Jak już wspomniałam, powieść jest moją pierwszą przygodą z twórczością autora, ale na pewno nie ostatnią. Na szczęście niedawno swoją premierę miała kolejna część serii, więc mogę od razu zapoznać się z dalszymi losami bohaterów.

Za książkę dziękuję Harper Collins.

 


[716] ,,Ostatni” – Zuzanna Bukłaha, Kacper Sulowski



Jeśli ktoś mnie zna, to wie, że jestem fanką książek o seryjnych mordercach, zarówno reportaży, jak i powieści. Oczywiście znacznie chętniej sięgam po te, które opisują wydarzenia rzeczywiste, jednak nie wybrzydzam i karmię swoją dziwną pasję wszystkim, co jest dostępne. Można odnieść wrażenie, że moje zainteresowania są dość niepokojące, ale założę się, że nie tylko ja uwielbiam taką tematykę! Intryguje mnie psychika seryjnych morderców, a także ich pokrętny sposób rozumowania, a autorzy często do tego nawiązują w swoich książkach.

Autorzy książki zebrali materiały, które dotyczyły serii morderstw homoseksualistów w latach 1988-1993. Do dziś sprawca nie został ukarany, chociaż wszystkie dowody wskazują na Romana Pawluka, który obecnie zamieszkuje Katowice. Sprawą zajmowało się również Archiwum X, reporterzy rozmawiali z osobami prowadzącymi śledztwo, co szczegółowo opisali w książce. Mieli również okazję spotkać się z głównym podejrzanym o okrutne zbrodnie sprzed lat.

[715] ,,Znachor” – Tadeusz Dołęga-Mostowicz

 


Mimo tego, że nie jestem z pokolenia, gdy film ,,Znachor” debiutował i zdobywał popularność, to śmiało mogę potwierdzić, iż jest to moja ulubiona adaptacja. Oglądałam ją tyle razy, że nie potrafię tego zliczyć, ale przynajmniej połowę dialogów między bohaterami potrafię recytować z pamięci. Dla mnie to film, który towarzyszył mi w latach młodości, ponieważ w moim domu oglądało się go zawsze, gdy był emitowany w telewizji. Stosunkowo późno dowiedziałam się, że został stworzony na podstawie książki i już od długiego czasu planowałam ją przeczytać, ale dopiero teraz nadarzyła się okazja.

Profesor Rafał Wilczur jest wybitnym chirurgiem, o którym mówi się w całej Polsce. Mężczyzna jest również szczęśliwym mężem oraz ojcem, jednak pewnego dnia spotyka go tragedia. Jego żona odchodzi bez pożegnania, co sprawia, że Wilczur plątając się po knajpach zostaje napadnięty i traci pamięć. Przez wiele lat tuła się po różnych miejscach, łapie się każdej pracy i staje się Antonim Kosibą. Dociera do mieściny, w której uwalnia od kalectwa młodego mężczyznę oraz zaczyna skutecznie leczyć wszystkich proszących o jego pomoc. Sam jednak nie potrafi przypomnieć sobie skąd posiada tak  rozległą wiedze na temat medycyny. Jego działania sprawiają, że miejscowy lekarz traci pacjentów, a z zazdrości pragnie on doprowadzić do zamknięcia Kosiby w więzieniu za nielegalne praktykowanie medycyny.

[714] ‘’Lochy Watykanu” – Andre Gide



,,Lochy Watykanu” to książka, po którą sięgnęłam z kilku powodów. Jednym z nich oczywiście był sam tytuł, bo jestem dziwnie zafascynowana wszystkim, co tyczy się właśnie Watykaniu lub papieży i różnych teorii związanych z tym miejscem. Oczywiście kluczowy był intrygujący opis, ale też fakt, że autor jest noblistą. Często staram się sięgać po książki osób, których twórczość została nagodzona tą prestiżową nagrodą, nawet jeśli daleko im do współczesności. ,,Lochy Watykaniu” były również bardzo kontrowersyjnym dziełem, jak na czasy, w których powstały, więc tym bardziej byłam zaciekawiona tą historią.

Papież Leon XIII zostaje uwięziony przez masonerię w lochu, a zamożne i bogobojne rodziny zbierają pieniądze nie jego uwolnienie. Amadeusz udaje się do Rzymu, aby przekonać się, jak wygląda prawda.

Oprócz tego, że jestem niezdrowo zafascynowana Watykanem i jego chrześcijańskim obliczem, to uwielbiam wszystkie książki, w których pojawia się wątek masonów. Oczywiście nie jestem fanką teorii spiskowych, ale o masonerii bardzo dużo czytałam, właściwie to posiadam książkę z całą ich historią i według mnie była ona genialna. W ,,Lochach Watykaniu” występuje wyraźne nawiązanie do masonerii i to jeszcze bardziej zachęciło mnie do sięgnięcia po tę powieść, chociaż od początku zdawałam sobie sprawę, że nie będzie ona najłatwiejsza w odbiorze.

sobota, 8 lipca 2023

[713] ,,Ból za ból” – Jenny Han, Siobhan Vivian

 


Dawno nie czytałam żadnej młodzieżówki i uznałam, że chętnie po jakąś sięgnę, aby przypomnieć sobie ten gatunek. Postanowiłam podjąć się zrecenzowania ,,Ból za ból”, bo widziałam duże zamieszanie wokół tej książki i chciałam się na własnej skórze przekonać, czy to tylko działania marketingowe, czy może autentycznie jest ona tak dobra i warta uwagi. Oczywiście te wątpliwości zostały rozwiane po przeczytaniu całości i w kolejnych akapitach wyrażę swoją opinię na temat tej bez wątpienia intrygującej powieści.

Mary, Kat i Lillia zamieszkują małą, klimatyczną wyspę. Dziewczyny nie przyjaźnią się ze sobą, ale wszystkie trzy mają powody, aby zemścić się na kimś ze szkoły, do której wspólnie uczęszczają. Pewnego dnia zawierają pakt i obiecują sobie wzajemnie pomagać w wymierzeniu sprawiedliwości na trzech różnych osobach. Za wszelką cenę starają się zachowywać naturalnie i nadal utrzymywać swoją znajomość w tajemnicy. Na jaw ciągle wychodzą nowe fakty i plany zemsty mogą stanąć pod znakiem zapytania. Czy młodym dziewczynom uda się uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny? Czy wszystkie wybrane osoby dostaną nauczkę?

czwartek, 6 lipca 2023

"Zdarzyło się dwa razy" - Franck Thilliez



„Zdarzyło się dwa razy” to kontynuacja „Monoskryptu niedokończonego”, o czym oczywiście nie miałam pojęcia, kiedy sięgałam po tę książkę. Na szczęście okazało się, że nie trzeba znać poprzedniej części, by w pełni cieszyć się lekturą i ją zrozumieć. 


Opis wydawcy:

W roku dwa tysiące ósmym znika siedemnastoletnia Julie. Jej rower zostaje znaleziony pod drzewem. Wydarzeniem żyje całe Sagas – górskie miasteczko, w którym mieszkała zaginiona.Jej ojciec, Gabriel Moscato, porucznik żandarmerii, rzuca się w wir rozpaczliwego, obsesyjnego śledztwa. Któregoś dnia trafia do hotelu Falaise. Właściciel udostępnia mu spis gości i proponuje zapoznanie się z nim w pokoju numer dwadzieścia dziewięć na drugim piętrze. Wyczerpany miesiącem bezowocnych poszukiwań Gabriel zasypia. W środku nocy ze snu wyrywa go gwałtowne walenie w okno. Z nieba leci grad martwych ptaków. Okoliczności są tym dziwaczniejsze, że mężczyzna znajduje się teraz na parterze, w pokoju numer siedem. Zdezorientowany idzie do recepcji i dowiaduje się, że tak naprawdę jest rok dwa tysiące dwudziesty – a to oznacza, że od zaginięcia jego córki upłynęło ponad dwanaście lat...

„Zdarzyło się dwa razy” Francka Thillieza to emocjonalna podróż przez mroczne zakamarki ludzkiej psychiki. Autor zgrabnie układa puzzle całej intrygi i snuje opowieść, gdzie tajemnice z przeszłości splatają się z brutalną rzeczywistością. Powieść nie tylko trzyma czytelnika w napięciu, ale również zmusza do głębokiej refleksji nad kondycją ludzkiego umysłu. Thilliez w mistrzowski sposób łączy elementy psychologicznego thrilleru z intrygą kryminalną, tworząc opowieść, która długo pozostaje w pamięci czytelnika. To lektura dla tych, którzy poszukują zaskakującej i wymagającej podróży przez labirynt ludzkich emocji.

Bohaterowie powołani do życia przez Francka Thillieza są jak ciekawie skompletowany zespół muzyczny - każdy przynoszący do historii unikalny ton. Thilliez doskonale wykreował postacie, nadając im głębię psychologiczną, co sprawia, że stają się one bardziej rzeczywiste. Główni bohaterowie nie tylko zmierzają przez intrygującą fabułę, ale również ewoluują wraz z wydarzeniami, odkrywając swoje mroczne sekrety i skomplikowane relacje. To ich emocje, wewnętrzne konflikty i determinacja nadają powieści nie tylko dynamiki, ale i głębi. Postaci tej powieści są przedstawione w sposób złożony, ukazując różne aspekty ich osobowości, emocji i relacji, co dodaje głębi fabule. 

„Zdarzyło się dwa razy” Francka Thillieza to poruszający psychologiczny thriller, który wciąga czytelnika w mroczny labirynt tajemnic. Thilliez mistrzowsko łączy elementy psychologiczne z pasjonującą fabułą, która sprawia, że czytelnik z trudem odrywa się od książki. Tajemnice, zaskakujące zwroty akcji i wnikliwa analiza ludzkiej psychiki sprawiają, że ta powieść stanowi fascynujące doświadczenie dla miłośników literatury sensacyjnej i psychologicznego thrillera. Jeśli szukacie złożonego psychologicznego thrillera, który trzyma w napięciu do ostatniej strony, to ta książka z pewnością spełni oczekiwania.

 


poniedziałek, 3 lipca 2023

[712] ‘’Zamknięty świat. Chciwość” – Anna Krystaszek

 


Kryminały bez wątpienia są gatunkiem, który kocham i mogę po niego sięgać dosłownie w każdej chwili. Oczywiście mam swoich ulubionych autorów i jeśli mam kryzys czytelniczy, to zawsze mogę na nich liczyć, bo wiem, że zapewnią mi dobrą rozrywkę, która przełamie moją niechęć do jakichkolwiek książek. Tym razem jednak postanowiłam dać szansę pisarce, której jeszcze nie znałam, ponieważ zaintrygował mnie opis jej powieści, ale też sama okładka.

,,Czyściciel” jest przestępcą, który morduje w różnych miejscach na terenie całej Polski. Wydaje mu się, że ma misję, ponieważ jego ofiarami są tylko i wyłącznie włamywacze. Ostatnie zabójstwo popełnił koło Częstochowy, gdzie dwójka młodych ludzi zaplanowała kradzież w domu zamożnej rodziny. Nikt jednak nie spodziewał się, że tego dnia będą w nim dzieci, w tym jedno z autyzmem. Monika i Mariusz nie mieli zamiaru nikogo skrzywdzić, ale podczas rabunku w domu zjawia się zamaskowany ,,Czyściciel”, który podcina gardło mężczyźnie. Kobiecie udaje się uciec, jest cennym świadkiem w sprawie, jednak to autystyczny chłopiec zapamiętał najwięcej szczegółów z napadu, ale czy te informacje pomogą złapać seryjnego mordercę?

[711] ‘’Seans spirytystyczny” – Sarah Penner

 


Przez dłuższy czas nie sięgałam po fantastykę i muszę przyznać, że trochę stęskniłam się za tym gatunkiem. Chociaż nie jest on na górze rankingu moich ulubionych, to od czasu do czasu lubię zanurzyć się w nierzeczywistym świecie, gdzie wszystko jest możliwe, a ograniczenia budują autorzy według własnego uznania. To sprawia, że takie powieści są nieprzewidywalne i tym bardziej mnie intrygują.

Lenna nigdy nie wierzyła w okultyzm i możliwość przywołania duchów, jednak tajemnicza śmierć jej siostry sprawiła, że podjęła naukę u sławnej Vaudeline. Dziewczyna chce za wszelką cenę dowiedzieć się kim był morderca siostry i dlatego postanowiła zapomnieć o swoich uprzedzeniach. Szybko okazuje się, że Lenna jest dobrą uczennicą, która pomaga swojej nauczycielce w coraz bardziej skomplikowanych seansach. Wybiera się nawet z nią w niebezpieczną podróż do Anglii, w której upatruje szansę na rozwikłanie zagadkowej śmierci swojej siostry. Nie spodziewa się, że wraz z Vaudeline zostaną uwikłane w intrygę, która może skończyć się dla nich naprawdę tragicznie. Czy uda im się pokonać swoich wrogów? Czy Lenna dowie się, kto stoi za morderstwem jej siostry?

[710] ‘’Tunel 29. Miłość, szpiegostwo i zdrada: prawdziwa historia niezwykłej ucieczki pod Murem Berlińskim” – Helena Merriman

 


Czytałam wiele książek, które podejmują tematy związane z wojną czy okresem komunizmu. Oczywiście wybieram głównie reportaże, biografie, autobiografie czy wywiady, bo chcę poznawać historię, a nie fabułę rozgrywającą się w czasie jakiś konfliktów zbrojnych. Tym razem trafiłam na pozycje o Murze Berlińskim i nie miałam wątpliwości, że muszę poznać tę książkę, bo jeszcze nigdy nie czytałam o podziale Niemiec z perspektywy osób tam mieszkających.

Książka ta w pewnych momentach przybiera formę powieści, jednak to reportaż, ale napisany w genialny i przystępny sposób. Autorka odbyła wiele rozmów z osobami, które mieszkały po różnych stronach Berlina, ale też miała dostęp do obszernych dokumentów Stasi. To pozwoliło jej na stworzenie ,,Tunelu 29”, gdzie opowiada historię grupy studentów, którzy zdecydowali się na wykopanie drogi dla uciekinierów z Berlina Wschodniego.

[709] "Lato złamanych zasad" - K. L. Walther

 


Jeżeli potrzebujecie jakiegoś przyjemnego romansu w wakacyjnym klimacie, to mam coś idealnego dla Was! „Lato złamanych zasad” to książka, która idealnie sprawdziła się jako powieść na upalny wieczór, a nawet i noc, bo dla niej zarwałam dwie pod rząd!

Meredith straciła siostrę w tragicznym wypadku. Na długi czas odsunęła się od rodziny i przyjaciół, by w samotności wraz z rodzicami przeżyć żałobę. Tego lata jednak całą trójką wyruszają na wyspę, gdzie ich rodzina spotyka się co roku, by uczestniczyć w weselu kuzynki Meredith – Sarah. Tam dziewczyna spotka swoich przyjaciół, zmierzy się ze wspomnieniami pełnymi utraconej siostry, a kto wie, może nawet odnajdzie miłość?

Niesamowicie podobał mi się klimat wyspy. Przypominała ona raj, do którego sama chętnie bym się wybrała. Wszystko przez to, że znajdowali się na niej ludzie, między którymi czuć było bliskość. Ponadto panowała tam beztroska i swoboda, która pozwala wszystkim naładować baterię. Byłam zachwycona tą rodzinną atmosferą.

Bardzo podobał mi się wątek gry, w którą grali wszyscy goście weselni. Nazywała się ona „Zabójca” i polegała na tym, że każdy miał przydzieloną ofiarę, którą musiał wyeliminować poprzez polanie ją wodą. Rozgrywki trwały tydzień i wprowadzały pomiędzy graczami nie tylko dużą porcję rywalizacji, ale także nieufności. Nikt bowiem nie wiedział, kto na kogo poluje. Część z gości zawierała pakty i sojusze, by wytrwać jak najdłużej. Taki motyw był dla mnie nowością i muszę przyznać, że okazał się naprawdę ciekawym pomysłem, urozmaicającym fabułę.

Wit i Meredith nie zaczęli najlepiej, bo ich znajomość rozpoczęła się od niezamierzonego kopniaka w twarz, ale bardzo szybko zmienia się w pozytywną relację. Chłopak jest wspaniałym człowiekiem, który roztopi serce każdej książkary. Jest kochany, odpowiedzialny i inteligentny. Już tak bardzo przyzwyczaiła się do bad boyów, że ktoś o takim sympatycznym usposobieniu bardzo mile mnie zaskoczył. Mer również przypadła mi do gustu. Mimo że jeszcze nie do końca uporała się z żałobą, stara się odbudować swoje życie. Widać, że strata siostry odcisnęła na niej swoje piętno, jednak dziewczyna jest silna i stara  poradzić sobie z cierpieniem. Bałam się, że przez tak ciężki temat, książka okaże się depresyjna, straci urok letniej opowieści, ale nic takiego się nie stało. Nie miałam wrażenia, że problemy bohaterki mnie przytłaczają, co było ogromnym plusem. Z drugiej strony sprawiały, że postać Meredith była bardziej prawdziwa.

„Lato złamanych zasad” to świetna pozycja dla tych, którzy potrzebują czegoś lekkiego i przyjemnego, ale niebanalnego. Jedyne czego mi w niej brakowało to Taylor Swift. Książka była reklamowana jako coś dla fanów piosenkarki, więc myślałam, że jej utwory będą miały wpływ na fabułę lub będą jej ważnym elementem. Niestety pojawiło się jedynie kilka wzmianek o nich oraz o artystce, które nie miały większego znaczenia. Jednak jest to jedynie niewielki minus. Książka sama w sobie jest cudowną lekturę i  serdecznie Wam ją polecam.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Moondrive.

Sara

 


niedziela, 2 lipca 2023

[708] "Krew niewinnych" - Mitchell Hogan

 


„Tygiel dusz” to powieść, która niesamowicie mi się spodobała i z niecierpliwością czekałam na kontynuacje. Niemal od razu pochłonęłam drugi tom, licząc na fantastyczną przygodę. Czy rzeczywiście ją otrzymałam?

Opis wydawcy: Niszczenie nie powinno być takie łatwe. A jednak było i nic tego nie zmieni. Wyzwoliciele przybyli by uwolnić uciśniony lud Imperium Mahryzańskiego. Najpierw zabili wszystkich protektorów i czarodziejów. Teraz czekają. Na co? Na kogo? To pytanie zadają sobie wszyscy, którzy przeżyli masakrę. Caldan nie tylko przeżył, ale też zdołał wyprowadzić z miasta kilkoro ludzi. Ucieczka wydaje się jednak tylko odroczeniem egzekucji. Za ratunek i ocalenie niewinnych ktoś będzie musiał zapłacić. A krew Caldana może okazać się zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem, przy którym inwazja IIndryallan będzie tylko dziecinną igraszką.