Strony

poniedziałek, 3 lipca 2023

[710] ‘’Tunel 29. Miłość, szpiegostwo i zdrada: prawdziwa historia niezwykłej ucieczki pod Murem Berlińskim” – Helena Merriman

 


Czytałam wiele książek, które podejmują tematy związane z wojną czy okresem komunizmu. Oczywiście wybieram głównie reportaże, biografie, autobiografie czy wywiady, bo chcę poznawać historię, a nie fabułę rozgrywającą się w czasie jakiś konfliktów zbrojnych. Tym razem trafiłam na pozycje o Murze Berlińskim i nie miałam wątpliwości, że muszę poznać tę książkę, bo jeszcze nigdy nie czytałam o podziale Niemiec z perspektywy osób tam mieszkających.

Książka ta w pewnych momentach przybiera formę powieści, jednak to reportaż, ale napisany w genialny i przystępny sposób. Autorka odbyła wiele rozmów z osobami, które mieszkały po różnych stronach Berlina, ale też miała dostęp do obszernych dokumentów Stasi. To pozwoliło jej na stworzenie ,,Tunelu 29”, gdzie opowiada historię grupy studentów, którzy zdecydowali się na wykopanie drogi dla uciekinierów z Berlina Wschodniego.

Na okładce tej książki można przeczytać, że ,,to jest literatura faktu, która wciąga bardziej niż niejedna powieść sensacyjna” i bez wątpienia zgadzam się z tym zdaniem. Wcześniej w ogóle nie znałam historii o tunelu wykopanym pod Murem Berlińskim, więc od początku do końca czułam dreszczyk emocji, bo nie miałam pojęcia, czy plan się powiedzie, czy ktoś zginie i tak dalej. Dlatego na początku wspomniałam, że według mnie ta pozycja przybiera formę swego rodzaju powieści. Całość została napisana tak, aby ciągle były jakieś emocje, autorka budowała napięcie i jednocześnie przedstawiała kilka punktów widzenia.

Muszę przyznać, że nie do końca zdawałam sobie sprawę z tego, jak wyglądało życie w Berlinie, gdy został podzielony na część Wschodnią i Zachodnią. Słyszałam, że panowały w nich różne ustroje i że ta komunistyczna była biedniejsza i bardziej zacofana. Jednak rzeczywiście te kontrasty były ogromne, a postawienie muru tylko je pogłębiło i umocniło. Oczywiście wiedziałam o istnieniu Stasi, której zadaniem była pełna inwigilacja obywateli oraz udaremnianie ucieczek, ale w tym przypadku również moja wiedza nie była aż tak obszerna, aby wiedzieć o ich brutalności i pełnym zakresie realizowanych zadań. Ta książka pozwoliła mi na pewno lepiej wyobrazić sobie sytuację ludzi, którzy musieli żyć w Berlinie Wschodnim i bać się każdego dnia o swoje bezpieczeństwo.

Książka ta przybliżyła mi również samą historię Muru Berlińskiego, której prawdę mówiąc nie znałam. Miałam mgliste pojęcie na ten temat, ale uważam, że autorka bardzo sprawnie wplotła wątki typowo historyczne między fascynującą i pełną emocji historie kilku studentów kopiących tunel mogący uratować kilkanaście osób. Dzięki temu czuję się usatysfakcjonowana, ponieważ dowiedziałam się kilku naprawdę kluczowych informacji. Cieszę się też, że już wiem jak powstała sama Stasi, bo zawsze mnie to intrygowało.

Dodatkową zaletą są fotografie na samym końcu. Przedstawiają one kilku najważniejszych bohaterów tej książki, ale po kilkunastu latach od rozpadu Muru Berlińskiego. Autorka zadbała również o to, aby krótko przedstawić nam ich dalsze losy i to naprawdę mi się spodobało. W przypadku takich książek to ciekawy dodatek, który jest idealnym zakończeniem i jako czytelnik zamykałam tę pozycję ze satysfakcją.

‘’Tunel 29. Miłość, szpiegostwo i zdrada: prawdziwa historia niezwykłej ucieczki pod Murem Berlińskim” to świetna książka, która opowiada o grupie odważnych studentów, którzy wykopali tunel po pilnie strzeżonym Murem Berlińskim. Autorka dzięki intensywnemu zbieraniu materiałów stworzyła genialny reportaż i cieszę się, że miałam okazję go przeczytać!


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Insignis


Patrycja


1 komentarz:

  1. W "Niespokojnym niebie" Charlotte Link czytałam o bohaterach, których mur odgrodził od rodziny i zamknął po wschodniej stronie, i nie przypominam sobie żadnej innej książki, która poruszałabym ten temat. Nawet na lekcjach historii było to bardzo ogólnikowo przedstawione.

    OdpowiedzUsuń