Strony

poniedziałek, 7 lutego 2022

[521] ‘’Gorsza” – Jarosław Czechowicz

 


Znacie tę ekscytacje, gdy czytacie książkę i pojawia się tam miasto, w którym aktualnie żyjecie? Ja poznałam i to tak konkretnie! Książka ,,Gorsza” pokazuje Kraków dokładnie takim, jaki jest i to mnie po prostu tak zachwyciło, że to pierwsza rzecz, którą chcę się Wam pochwalić. Kwestia ta właściwie jest dość ważna postaram się poddać ją analizie. Oczywiście miejsce akcji to nie wszystko, do treści również się odniosę, bo jest naprawdę intrygująca i przede wszystkim – najważniejsza!

Magda jest kierowcą autobusu i prowadzi stosunkowo normalne, nudne życie. Ona jednak lubi swoją pracę, swój motor i swobodę, której brakowało jej w dzieciństwie. Wszystko się zmienia, gdy na jej drodze stają w niedługim odstępie czasowym trzy kobiety. Magda miała nadzieję, że nigdy już ich nie zobaczy, jednak niewinne spotkania wyprowadziły ją z równowagi psychicznej. W jej głowie pojawiają się różne pomysły na zemstę, ale skutecznie tłumi je zdrowy rozsądek. Czy Magdzie uda się w normalny sposób poradzić sobie z demonami przeszłości?

 Na chwilę wrócę jeszcze do tematu Krakowa będącego miejscem akcji tej powieści. Autor doskonale zna to miasto, co mogę potwierdzić, ponieważ mieszkam w rejonach, o których pisał. Linia 144 przejeżdża mi prawie pod blokiem, gdy ją widzę, to automatycznie przypomina się ,,Gorsza”. Dodatkowo czytając o ulicach z największymi korkami, aż czułam wewnętrzne zdenerwowanie, ponieważ też na nich często bywam! Jestem kierowcą, pieszym i użytkownikiem komunikacji miejskiej, więc doskonale potrafiłam wczuć się w klimat tej powieści. Co prawda autobusów unikam jak ognia i jeśli gdzieś nie dojadę tramwajem, to po prostu wsiadam do auta. W tym miejscu stawiam kropkę i już kończę robić antyreklamę dla miasta, w którym żyję od czterech lat i prawdopodobnie spędzę tu jeszcze dwa, więc nie chcę zbyt mocno narzekać, żeby nie ,,wykrakać” sobie jeszcze większych problemów komunikacyjnych.

Książka ta bez wątpienia wciąga, a ja osobiście jestem wielką fanką różnorodnych form stosowanych w przypadku jednej powieści. Autor przenosił się w czasie, powracał do przeszłości, która miała oczywiście ogromne znaczenie w tej fabule. Pewne wydarzenia zostały opisane w formie pamiętnika, co także mi przypadło do gustu. Moim zdaniem taka forma opowiadania o dzieciństwie, jest bardzo symboliczna, bo większość młodych osób pisało pamiętnik (przynajmniej ja i moje koleżanki robiłyśmy to bardzo namiętnie).

Autor od początku zdradza sporo, ale mimo wszystko potrafił tak skonstruować fabułę, że byłam zaciekawiona. Co doprowadziło Magdę do podjęcia tak strasznych działań? To kwestia, która rozwija się bardzo powoli i bez wątpienia stanowi najciekawszy wątek tej powieści. Jest on doskonale przemyślany, ciekawy, przynajmniej dla mnie. Sama jestem mocno zafascynowana wpływem wydarzeń z dzieciństwa na życie dorosłej osoby. Jarosław Czechowicz naprawdę dobrze stworzył ten wątek, całkowicie się w niego wczułam i dzięki temu przeczytałam tę książkę wręcz błyskawicznie.

Całokształt oceniam bardzo wysoko i nie ukrywam, że krakowski klimat naprawdę mnie urzekł. Autor bez wątpienia zna słabe i mocne strony tego miasta, ewidentnie miał jakiś kontakt z komunikacją miejską i męczącymi korkami. To było jednak tylko tło do genialnej kryminalnej fabuły. Akcja jest dynamiczna, ale momentami zwalnia i daje czytelnikowi wytchnienie na poznanie ważnych, ale jednocześnie mniej mocnych, mrocznych czy dramatycznych wydarzeń.

Bez wątpienia polecam Wam książkę ,,Gorsza”, ponieważ jest fantastyczna i wciągająca! Uwielbiam powieści, które są przemyślane od początku do końca, a ta właśnie taka jest. Jej ciekawa forma angażuje czytelnika, ale też sprawia, że nie ma czasu się nudzić podczas lektury. Dodatkową zaletą jest to, że osoby spoza Krakowa chociaż z małym stopniu będą mogły go ,,poczuć” i spojrzeć na niego oczami typowego mieszkańca.


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca



Patrycja


5 komentarzy:

  1. Patrycjo - sięgnę po tę książkę obowiązkowo. Mieszkam niezbyt daleko od Krakowa, chociaż w innym już województwie. I co jakiś czas przychodzi mi skorzystać z krakowskiej komunikacji :-) . Serdecznie pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za recenzję. Jestem bardzo zachęcona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o ksiązce już niejedno i wiem, że w wolnej chwili na pewno do niej zajrzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat dzisiaj w radio słyszałam, że Kraków to drugie najbardziej zakorkowane miasto w Polsce. Zaciekawiła mnie książka i co takiego zrobiła Magda.

    OdpowiedzUsuń
  5. To może być coś dla mnie :) Zwróć także uwagę na ciekawy thriller hipotetyczny "Kapłan". Ja nie mogłam się oderwać :)

    OdpowiedzUsuń