Strony

niedziela, 2 stycznia 2022

[518] „Gwiazdka z duchami. Antologia opowiadań grozy”

 


Święta za nami, ale osobiście nie jestem osobą, która koniecznie musi czytać książki w okresie ich ,,przydatności do spożycia”. Nie lubię na siłę zmuszać się do czegoś, więc ,,Gwiazdkę z duchami” poznawałam w dłuższym okresie, co mi ani trochę nie przeszkadzało. Wydaje mi się, że nie jestem jedyną osobą z takim podejściem i mam nadzieję, iż ta recenzja przekona Was do sięgnięcia po tę książkę wcześniej niż za rok!

Właściwie to zawsze unikam książek, filmów i seriali, gdzie pojawiają się duchy. Mogę oglądać krwawe horrory, ale mam jakiś problem z duchami, chociaż nie mogę powiedzieć, że się ich boję, że wierzę w jakieś objawienia ludziom i tak dalej. Postanowiłam jednak przełamać swoją niechęć i byłam ciekawa, jak odbiorę tę antologię. Można powiedzieć, że zrobiłam sobie taki mały eksperyment i myślę, iż dobrze mi to zrobiło.

Oczywiście podoba mi się samo wykonanie tej książki – twarda okładka z dodatkową obwolutą, a także szata graficzna. Ilustracja na okładce jest bardzo klimatyczna i przyciągnęła mój wzrok, co też miało znaczenie podczas procesu decyzyjnego. Lubię taką klasykę, ona mnie po prostu najbardziej ostatnio interesuje.

Co do wnętrza – było różnie. Bez wątpienia podoba mi się dobór opowiadań, ponieważ są dość oryginalne, ale też reprezentują wiele stylów. Cieszę się, że książka ta skrywa również teksty polskich autorów, bo tego mi brakowało w wielu antologiach, które czytałam w ostatnim czasie. Chodzi mi o to, że ta książka składa się z opowiadań już istniejących, powstałych w różnych latach i tak dalej. To doskonale widać i mi to się spodobało. Dzięki temu całość była znacznie ciekawsza, wciągająca i zaskakująca, bo w końcu kompletnie nie wiedziałam, jak może wyglądać kolejne dzieło. Będzie klasyką? A może czymś bardziej współczesnym?

Szczerze mogę przyznać, że sporo opowiadań mi się nie podobało. Kilka mnie nudziło, kilka kompletnie nie trafiło w mój gust. Sam fakt pojawiania się duchów raczej mi nie przeszkadzał, autorzy ciekawie używali tego wątku i rzadko zdobywał taką pełną i męczącą dominację.

Opowiadania bez wątpienia są doskonale napisane, styl, konstrukcja i budowanie napięcia każdy autor opanował do perfekcji. Widać, że potrafią oni pisać krótkie formy, fabuły były logiczne, odpowiednio rozwinięte i miały sens, a to dla mnie najważniejsze. Owszem, przyznałam wyżej, że część teksów mnie znudziła, ale to raczej ze względu typowo związanego z osobistymi upodobaniami. Mimo swojej lekkiej niechęci, nie mam zamiaru krytykować umiejętności pisarskich konkretnego autora, ponieważ to byłoby niezgodne z moimi odczuciami i sumieniem.

Wydaje mi się, że fani takich trochę mrocznych klimatów na pewno znajdą w tej antologii coś dla siebie. Jest ona naprawdę spora, skrywa w sobie wiele różnorodnych opowiadań i wiele klasyków gatunków. Oczywiście we wszystkich opowiadaniach pojawia się motyw świąt oraz duchów, więc spełniają one podstawowe wymagania określone przez samą książkę, ale też przeze mnie. To było ważne, ponieważ miałam okazję czytać pewne antologie tematyczne, w których pojawiały się opowiadania kompletnie oderwane od tego, co było motywem przewodnim.

,,Gwiazdka z duchami” to antologia, którą oceniam dość wysoko, ale mam jednak pewność, że czytałam sporo lepszych, bardziej wpisujących się w mój gust. Ta na pewno skrywa opowiadania wciągające i genialnie napisane, ale kilka zawodów mnie spotkało. Mimo wszystko nie zniechęcałam się, bo całość posiadała w sobie wiele wybitnych tekstów, które mnie zachwyciły i nawet obecność duchów nie była dla mnie problemem!


Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka



Patrycja

6 komentarzy:

  1. Jeszcze się zastanowię Patrycjo. Okładka - tak na marginesie - jest przepiękna :-) . Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie historie z duchami. Antologie już mam, będę czytać. Pewnie opuszczę opowiadania, które nie będą ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rzadko kiedy sięgam po antologie, nie przepadam za nimi :c

    OdpowiedzUsuń
  4. Opowiadania to nie moja bajka, nie lubię po nie sięgać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapisuję na liście :) Od siebie polecam świetny thriller "Szelest".

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiłaś mnie. Ja zapisuje na listę.

    OdpowiedzUsuń