Strony

środa, 25 listopada 2020

[351] „PS I życzę Ci dużo miłości” – Gołębiewska, Knedler, Krawczyk, Lingas-Łoniewska, Misiołek, Socha, Warda, Witkiewicz

 


Klimat świąteczny w mojej prywatnej biblioteczce rozpoczął się i póki co mam przed sobą jeszcze kilka pozycji typowo w takiej tematyce. Wyjątkowo w tym roku na rynku wydawniczym pojawia się dużo antologii, ale to raczej za sprawą tego, że forma ta zyskuje coraz większą popularność i niezmiernie mnie to cieszy. Tego typu książki są coraz lepsze, większość reprezentuje naprawdę wysoki poziom i ostatnio coraz chętniej sięgam po antologie, chociaż wcześniej tego nie robiłam.

W książce ,,PS I życzę Ci dużo miłości”, pojawia się naprawdę sporo opowiadań autorek w większości mi znanych. Z kilkoma nie miałam okazji jeszcze się ,,spotkać”, ale dzięki tej pozycji dostałam próbkę ich twórczości, która pozwoła mi ocenić, czy taki styl przemawia do mojego gustu. To bez wątpienia jest zaletą wszelkich antologii!

Podoba mi się to, że w tej antologii ważne są nie tylko święta i wykorzystanie akurat tego motywu w opowiadaniach. Tutaj pojawia się jeszcze koncepcja związana z pocztówkami, co naprawdę mnie urzekło! Pamiętam, że jeszcze kilka lat temu sama wysyłałam świąteczne kartki i wyczekiwałam odpowiedzi od rodziny. Teraz ta tradycja niestety upada i trochę żałuję, że kompletnie wszystko zostało przeniesione do Internetu. Opowiadania zawarte w tej powieści na pewno wzbudziły we mnie wiele emocji!

Autorki bardzo dobrze zastosowały się do motywu przewodniego i starały się, aby ich dzieła były ciekawe oraz klimatyczne. Jednym wyszło to lepiej, drugim trochę gorzej, ale nie mogę powiedzieć, że któreś opowiadanie mnie zawiodło. Wszystkie zostały napisane na naprawdę wysokim poziomie i na pewno nie chcę przyczepiać się do kogoś personalnie, bo żadne opowiadanie mnie nie zawiodło.

Wszystkie autorki wprowadziły mnie w świąteczny klimat, chociaż ilość typowo ,,świątecznych” treści w opowiadaniach jest zróżnicowana. Nie chodzi mi o to, że akcja powinna rozgrywać się w wigilię, ale też ważna jest cała otoczka – ubieranie choinki, kupowanie prezentów, pieczenie pierniczków czy planowanie. Takie małe szczególiki sprawiają, że opowiadanie zyskuje klimat świąteczny. Tutaj większość autorek zwracała uwagę na te z pozoru nieistotne elementy.

Na pewno podoba mi się to, że wszystkie te opowiadania są lekkie, przyjemne i nie ma w nich treści wulgarnych, bo miałam ochotę na przeczytanie czegoś normalnego, bez sztucznych dramatów i słabo napisanych scen erotycznych. Tutaj dominuje w głównej mierze miłość i cieszę się, że tak jest – przed świętami warto poczuć taką słodycz i pozytywne wibracje.

W pamięci z pewnością zapadło mi opowiadanie Nataszy Sochy ,,Zapach pieczonych jabłek”. Co prawda, jest w nim dużo zbiegów okoliczności, a główna bohaterka początkowo strasznie mnie irytowała i doprowadzała do szału, ale całokształt okazał się bardzo dobry. Gdy już poznałam całą historię, to poczułam, że jest ona wyjątkowa, na pewno oryginalna i od razu widać profesjonalizm autorki, której udało się zawrzeć taką opowieść na tak ograniczonej liczbie stron!

Jeszcze jedna autorka mnie mocno zaskoczyła, a mowa tu o Agnieszce Lingas-Łoniewskiej i jej opowiadaniu, którego bohaterem jest żołnierz. Tekst ten z pewnością wyróżnia się i pokuszę się o stwierdzenie, że jako jedyny jest inny, wyjątkowy i fascynujący. Jednocześnie jest bardzo świąteczny, oczywiście pojawia się w nim motyw kartki świątecznej, ale też cieszę się, że autorka wyjaśniła historię żołnierza, a nie po prostu uczyniła go przypadkowym bohaterem ,,żeby było ciekawiej”.

,,PS I życzę ci dużo miłości”, to antologia, po którą warto sięgnąć i polecam ją absolutnie każdemu! Wszystkie opowiadania są klimatyczne, autorki zastosowały się do motywu przewodniego i wszystkie stworzyły fenomenalne dzieła! Książka ta jest idealną pozycją dla wszystkich fanów lekkich opowieści o miłości, która jest wolna od sztucznych dramatów i paskudnego wulgaryzmu! Mnie ta lektura rozluźniła i jestem nią zachwycona!




Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Muza



Patrycja


3 komentarze:

  1. Ja również lubię świąteczne klimaty. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiałam się ostatnio nad tym tytułem, bo szukałam książki na prezent. Ale chyba się jeszcze zastanowię nad zakupem.

    OdpowiedzUsuń