Strony

sobota, 18 listopada 2017

[ZAPOWIEDŹ] "Wieża" - Daniel O’Malley




Takiej książki jeszcze nie czytaliście! Premiera już 29 listopada!



Połączenie mrocznego urban fantasy z thrillerem paranormalnym i komedią. Niespotykany dotąd koktajl gatunkowy, na punkcie którego oszaleli czytelnicy na całym świecie, a najczęściej stawianym przez recenzentów pytaniem jest: „Dlaczego nie poznałem Wieży wcześniej?!”.

Jeżeli wydaje Wam się, że w literaturze powiedziano już wszystko, widocznie nie znacie jeszcze imponującego debiutu Daniela O’Malleya. Ta pokręcona, trzymająca w napięciu i inteligentna opowieść zabierze Was do świata, jakiego nie jesteście sobie w stanie nawet wyobrazić. A kiedy już do niego wkroczycie – nie będziecie chcieli wracać.



Myfanwy Thomas budzi się w parku w Londynie otoczona martwymi ciałami. Niczego nie pamięta, więc jej jedyną nadzieją na przetrwanie jest zaufanie instrukcjom, które zostawiła w kieszeni jej poprzedniczka. Wkrótce dowiaduje się, że jest Wieżą – wysoko postawionym członkiem sekretnej organizacji, która chroni świat przez nadnaturalnymi zagrożeniami. Ale wewnątrz organizacji jest zdrajca, który pragnie jej śmierci.



Walcząc o własne bezpieczeństwo, Myfanwy trafia na osobę z czterema ciałami, apodyktyczną kobietę, która może wejść w jej sny, sekretny ośrodek szkoleniowy, gdzie dzieci przekształca się w zabójczych wojowników i spisek większy, niż mogłaby sobie wyobrazić.
 
Zaskakująca i zabawna, Wieża jest szokująco pomysłowym debiutem, skierowanym do czytelników, którzy lubią powieści szpiegowskie z dawką fioletowego szlamu.


A tak komentują tę powieść ci, którzy maja ją już za sobą:


Całkowicie przekonująca i absorbująca – w całości przemyślana i często zabawna. Pewny i dojrzały styl. Nawet ci podstarzali, znużeni i cierpiący na deficyt uwagi krytycy będą zachwyceni. (Time, Lev Grossman)

                               

Tempo tej zabawnej, zajmującej powieści nigdy nie zwalnia… Niemal idealny nadnaturalny thriller… Niespodziewane rzeczy dzieją się prawie na każdej stronie. Nie zaczynaj tej książki, jeśli nie masz czasu, bo nie będziesz mógł jej odłożyć. (Library Journal, David Keymer)


Zręcznie rozciągnięta cienka linia między fantastyką, thrillerem i parodią. O’Malley jest bystrym pisarzem, bez wysiłku przeskakującym pomiędzy komedią a akcją. Jest tu wiele miejsca na kontynuację, której czytelnicy bez wątpienia będą się domagać, jeszcze zanim w ogóle skończą tę książkę. (Booklist, David Pitt)

Imponujące… Cięty dowcip, zaskakujące zwroty akcji i inteligentna, choć niecodzienna fabuła skazują tę książkę na sukces. (Publishers Weekly)

Narracja O’Malleya jest przyprawiona szelmowskim humorem, społecznymi komentarzami i ironiczną, dwuwarstwową samoświadomością, dzięki czemu fani uwierzą, że Buffy postrach wampirów połączyła się z Pogromcami duchów. (Kirkus)

O Autorze


Dan O’Malley ukończył Uniwersytet w Michigan i zdobył tytuł magistra historii średniowiecznej na Uniwersytecie w Ohio. Potem wrócił do domy rodzinnego, do Australii. Obecnie pracuje Australijskim Biurze Bezpieczeństwa Transportu, pisząc wiadomości prasowe w sprawie rządowych dochodzeń na temat katastrof lotniczych i skradzionych łodzi.

4 komentarze:

  1. Książka wydaje się mega *-*. Już wiem o co wybłagam rodziców na święta xD. Pytanie tylko, czy będę miała tyle cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha na szczęście mam już o siebie ebooka ^^ Nie mogę się doczekać lektury * *

      Usuń
  2. Myślę, że mimo humoru, który przewija się między kartkami tej książki, jest to jednak powieść z dreszczykiem ;) Ciekawa propozycja.

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to super! Lubię takie książki ^^ A dziś zaczynam "Wieżę", więc może uda mi się ją szybko skończyć ^^

      Usuń